"Przychodzi na myśl epizod z życia św. Franciszka. Skoro tylko usłyszał on w swoim sercu polecenie z krzyża kościoła świętego Damiana: „Franciszku, idź i odbuduj mój dom", zaczął krążyć po ulicach Asyżu prosząc o kamienie na odbudowę świątyni. Mówił: „Kto da mi jeden kamień, będzie miał jedną nagrodę. Kto da mi dwa kamienie, otrzyma dwie nagrody". Jeśli się głębiej zastanowimy, to każdy z nas nosi ze sobą jakieś kamienie, z których możemy uczynić dwojaki użytek. Możemy nimi rzucić w bliźniego (przez sądy, potępienia i klątwy). Możemy też użyć ich do budowania Kościoła."
środa, 13 marca 2013
Habemus Papam
"Przychodzi na myśl epizod z życia św. Franciszka. Skoro tylko usłyszał on w swoim sercu polecenie z krzyża kościoła świętego Damiana: „Franciszku, idź i odbuduj mój dom", zaczął krążyć po ulicach Asyżu prosząc o kamienie na odbudowę świątyni. Mówił: „Kto da mi jeden kamień, będzie miał jedną nagrodę. Kto da mi dwa kamienie, otrzyma dwie nagrody". Jeśli się głębiej zastanowimy, to każdy z nas nosi ze sobą jakieś kamienie, z których możemy uczynić dwojaki użytek. Możemy nimi rzucić w bliźniego (przez sądy, potępienia i klątwy). Możemy też użyć ich do budowania Kościoła."
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz